Skip to main content
Print Friendly, PDF & Email

 

DSC_0259_H_Banaswww

 

5 czerwca w Centrum Integracji Społecznej w Zielonkach odbył się wernisaż Haliny Banaś – lokalnej malarki, rozmiłowanej w pięknie Małopolski. Wystawę można było zwiedzać do 9 czerwca w ramach organizowanego przez Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie „Małopolskiego dnia uczenia się przez całe życie”. 

 

Kilkadziesiąt osób przybyło w upalne niedzielne popołudnie na wernisaż, by podziwiać obrazy pani Haliny, na których uwieczniła ona piękno małej ojczyzny, ale również krajobrazy ze swych podróży – pełne gór i jezior, jak też motywy marynistyczne i kwiatowe.
Urodziłam się przed wojną. Od dziecka lubiłam malować, ale mądrzejsi ode mnie zadecydowali, że z tego nie będzie zawodu i wysłano mnie najpierw do liceum pedagogicznego, a potem na polonistykę – wspominała malarka, która wychowywała się w domu dziecka. – Później zostałam wychowawczynią w tym samym sierocińcu, w którym dorastałam; odnalazłam się w prowadzeniu zajęć plastycznych, okazjonalnym przygotowywaniu dekoracji do przedstawień, dekoracji wnętrz. Do Krakowa przeniosłam się z rodziną w latach siedemdziesiątych, podjęłam pracę w ośrodku szkolno-wychowawczym dla dzieci niepełnosprawnych. W Bibicach zamieszkałam w roku 1983 i nigdzie bym się z nich nie wyprowadziła. Malować zaczęłam dopiero na emeryturze, na początku były to akwarele, dopiero potem malarstwo akrylowe – dzieliła się wspomnieniami z gośćmi swojego wernisażu, wśród których znaleźli ksiądz proboszcz bibickiej parafii Andrzej Gawroński, sąsiedzi, koleżanki z pracy i wielbiciele malarstwa artystki.
Halina Banaś namalowała ponad 100 obrazów. Jest samoukiem, jednak uczyła się malarstwa z podręczników. Jak sama twierdzi, zawsze chętnie wysłuchuje rad – również i tych krytycznych. Uważa, że najlepiej wychodzą jej pejzaże, a nad postaciami musi jeszcze pracować. Podkreśla, że do malowania trzeba mieć „spokojną duszę”.
Wystawę zatytułowaną  „Uroki naszego regionu” zorganizowało Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach. Spotkanie prowadziła Katarzyna Żak, a gratulacje a w imieniu CKPiR złożył dyrektor Centrum Marek Płachta. W przestronnej sali CIS, tej samej w której odbyła się wystawa obrazów Katarzyny Gawłowej, zaprezentowano kilkadziesiąt obrazów pani Haliny Banaś. Goście obecni na wernisażu żywo je komentowali i gratulowali artystce pasji, zapału i talentu. W kolejnych dniach wystawę zwiedziło też m.in. najmłodsze pokolenie mieszkańców gminy, czyli przedszkolaki.
Warto dodać że obrazy pani Haliny promują też naszą gminę poza jej granicami, obraz przedstawiający bibickie pucheroki został ofiarowany pani burmistrz partnerskiego dla gminy Zielonki chorwackiego miasta Vodiče, a obraz „Krakowianka”  – burmistrzowi francuskiego miasteczka Hersin – Coupigny.
MKF

 

H_Banas_wernisaz

Skip to content