Skip to main content
Print Friendly, PDF & Email

wkacjeCKPiR_067Jak co roku Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach zorganizowało w czasie wakacji zajęcia sportowo-rekreacyjne w hali sportowej w Zielonkach dla dzieci i młodzieży szkolnej z gminy Zielonki. Przez cały lipiec i sierpień uczestnicy codziennie mogą brać udział w grach i zabawach sportowych, zajęciach świetlicowych oraz wybrać się na kilka jednodniowych wycieczek. Zajęcia są organizowane przez CKPiR już od dziesięciu lat i mają swoich stałych bywalców. – Są wakacje i czasem nie ma co robić, a tu zawsze jest fajnie. Przychodzimy tu całą paczką znajomych. Gramy w ping-ponga, siatkówkę, słuchamy muzyki i śmiejemy się – opowiada Mateusz, gimnazjalista z Zielonek.

 

Zajęcia odbywają się codziennie od godz. 9.00 do 13.00 i są podzielone według przedziału wiekowego na dwie grupy, od 9 rano młodsze dzieci, od 11 – młodzież, oraz tematycznie, na zajęcia sportowe i świetlicowe. – U mnie dominują sporty zespołowe: siatkówka, koszykówka i piłka nożna – relacjonuje koordynator zajęć sportowych Tomasz Dudek. A w świetlicy królują gry planszowe, zabawy grupowe. Niezmiennym powodzeniem cieszy się gra w ping-ponga. Hala to w wakacje miejsce tętniące życiem. Tu można bezpiecznie spotkać się w gronie szkolnych przyjaciół i dzieci z sąsiedztwa, aktywnie spędzić czas.
– Od początku zajęć przychodzi spora grupa dzieci i młodzieży, średnio dziennie ok. 70 uczestników odwiedza halę sportową, w wieku od 6 nawet do 17 lat – mówi Magdalena Lech, koordynator zajęć świetlicowych i wycieczek jednodniowych z CKPiR w Zielonkach. – Podobne zajęcia organizujemy też w czasie ferii zimowych – informuje.
– Mama i tata pracują i nie maja co z nami zrobić, więc przyprowadzają nas do hali – opowiadali młodzi uczestnicy zajęć w audycji wyemitowanej w Radiu Alfa 18 sierpnia.
Niezmiennym powodzeniem cieszą się jednodniowe wycieczki. Centrum Kultury zapewnia transport i opiekę, dzieci płacą tylko bilety wstępów. W te wakacje już odbyły się wyjścia do Śląskiego Wesołego Miasteczka, Orawskiego Parku Etnograficznego, na Ranczo „Pasja” oraz na wycieczkę do Parku Miniatur i Zamku w Ogrodzieńcu. Ostatnie było wyjście do kina na „Madagaskar”, 45 osób wzięło w nim udział. Przed uczestnikami wakacji w hali jeszcze dwie wycieczki – 22 sierpnia do Nadwiślańskiego Parku Etnograficznego, a na koniec – 29 sierpnia będzie można wybrać się do Muzeum Archeologicznego.  
Mateusz i Marcin po wakacjach zaczną naukę w szóstej klasie. Kolejny rok spędzają wakacje w hali sortowej w Zielonkach, głównie na grze w ping-ponga.
Maciek Krawczyk dawno skończył gimnazjum w Zielonkach, teraz studiuje mechanikę i budowę maszyn na AGH w Krakowie, ale ciągle tu przychodzi pograć w piłkę z kolegami w czasie wakacji. – Przychodzę tak z przyzwyczajenia – żartuje Maciek. – Lubię pograć w piłkę, kosza, siatkówkę – wylicza. Kiedy pierwszy raz przyszedłem do hali? – Dawno, kilka lat temu – zastanawia się.
Mateusz ma 12 lat, mieszka w Krakowie, tam też chodzi do szkoły. Na zajęcia wakacyjne do Zielonek zabrał go kuzyn Bartek. – Głównie gramy w piłkę, można się też podszkolić w grze ze starszymi kolegami – mówią chłopcy. Nie on jeden przyjechał z Krakowa pobawić się w hali: bracia Mateusz (15 lat) i Michał (10 lat), też mieszkańcy Krakowa, pierwszy raz przyszli 20 sierpnia do Zielonek, pograć w grę planszową „PRL”.
Ania (8 lat) i Klaudia (9 lat) chodzą do szkoły w Zielonkach. Najbardziej lubią zajęcia świetlicowe, z ożywieniem opowiadają o swoich ulubionych grach. – Dzisiaj układamy puzzle i klocki – „Blokusa”– opowiada Klaudia. Były na wszystkich tegorocznych wycieczkach organizowanych w hali sportowej, a gdzie było najlepiej? W kinie, w wesołym miasteczku w Chorzowie.
– Tak, ta wycieczka co roku cieszy się największym powodzeniem. Zabraliśmy pełny autokar, 54 dzieci  – relacjonuje Tomasz Dudek.
– Nasza paczka jest zróżnicowana wiekowo: mój kolega z klasy Piotrek, poza tym Damian, Mateusz, jeszcze jeden Piotrek i dziewczyny: Agnieszka, Gabrysia, Dominika. Kumplujemy się też podczas roku szkolnego – opowiada Mateusz. – Codziennie gramy w „gońca” – śmieją się. Chodzą razem do szkoły w Zielonkach, po wakacjach zaczną naukę w I i II klasie gimnazjum.  
– To cieszy, jak młodzież spędza aktywnie czas. Te zajęcia są naprawdę zróżnicowane, lepszych w Małopolsce się nie znajdzie. Są uczestnicy, którzy przychodzą codziennie. Są i starsi – którzy chodzą do liceum, znamy ich, bo w poprzednich latach też przychodzili. Nasze drzwi również dla nich są otwarte – relacjonuje Tomasz Dudek.
– Ważne jest to, że mogą się tutaj poznawać, zawierają też przyjaźnie. Szczególnie dla nowych mieszkańców, czy dzieci, które od września pójdą pierwszy raz do szkoły – tłumaczy Wojtek Karwat, który organizuje dzieciom gry i zabawy na świeżym powietrzu.  
AM

wkacjeCKPiR_032
wkacjeCKPiR_041
wkacjeCKPiR_057
wkacjeCKPiR_063
wkacjeCKPiR_064
wkacjeCKPiR_073
wkacjeCKPiR_082

wkacjeCKPiR_087

wkacjeCKPiR_100
wkacjeCKPiR_102
wkacjeCKPiR_108

wkacjeCKPiR_113

wkacjeCKPiR_120-001
wkacjeCKPiR_130
wkacjeCKPiR_152
wkacjeCKPiR_153
wkacjeCKPiR_159
wkacjeCKPiR_161

 

Skip to content