Skip to main content
Print Friendly, PDF & Email

DSCN1620mos21 czerwca w Centrum Integracji Społecznej grupa młodsza i średnia zespołu Fermata zaprezentowały program kabaretowy okraszony piosenkami, a grupa starsza wykonała m.in. wiązankę szlagierów ze „Skrzypka na dachu”. Na koniec koncertu zaśpiewali wspólnie pod dyrekcją Anny Roj, prowadzącej Fermatę. Duma rozpiera, że mamy taki zespół w naszej gminie i że reprezentuje on właśnie Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach. Dziękujemy i gratulujemy.

Niedługo po tym, jak w Chojnowie podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Chórów Młodzieżowych  Skora-Song Fermata okazała się najlepszym chórem młodzieżowym przyszedł czas na zakończenie roku: tradycyjnie koncertem dla fanów, w którym oczywiście są rodziny chórzystów, ale nie tylko.  W niedzielne popołudnie zaprezentowali dwuczęściowy koncert. Grupa młodsza i średnia jako kabaret Horrorek wykonała dowcipne scenki rodzajowe przeplatane piosenkami,  w tym tak znanymi jak „Najpiękniejsza w klasie” czy ”Zabiorę brata”. Pokazano pełne grozy scenki z wiedźmami, różne podejścia do porządku, nocny alarm na biwaku czy wzruszenia nad lekturą. Wokaliści z Fermaty kolejny raz udowodnili, że talent aktorski mają we krwi.
W drugiej części koncertu zaprezentowała się starsza grupa – chórzyści mieli na sobie nowe stroje, uszyte dzięki wsparciu m.in. ze zbiórki z 1%, za co kierownik zespołu Anna Roj serdecznie podziękowała zebranym. Miło było patrzeć na Fermatę w nowych strojach, ale jeszcze milej jej słuchać: zaśpiewali wiązankę melodii ze „Skrzypka na dachu” po angielsku, by przejść do melodii ludowych wykorzystując umiejętności nabyte na Małopolskich Warsztatach Chóralnych organizowanych przez Akademię Muzyczną; były również utwory gospel i nastrajające wakacyjnie „Leżę sobie, nic nie robię”.
W obecności wiernej publiczności podziękowano osobom wspierającym chór, w tym Robertowi Madejowi, Małgorzacie Kociarz oraz Annie Major, a z rąk dyrektora CKPiR Marka Płachty każdy wykonawca otrzymał dyplom. Najbardziej jednak dziękowano Annie Roj, takiej nauczycielki muzyki naprawdę można pozazdrościć. Połączone siły Fermaty na koniec wykonały „Połączyła nas muzyka” i „Don’t worry, be happy”. I nadeszła  pora na zasłużone wakacje. Be happy.
IO

 

Więcej zdjęć: tutaj

 

DSCN1433
DSCN1450
DSCN1517
DSCN1624

 

 

Skip to content