Są z nami już dziesięć lat, a wciąż nas bawią i ośpiewują – Herody z Owczar obchodzą swoje 10-lecie. W ostatnią niedzielę stycznia odbył się przegląd Grup Kolędniczych, podczas którego obchodziliśmy również jubileusz tej grupy.
Zwyczaj Herodów jest związany ze świętami Bożego Narodzenia. Sama nazwa wywodzi się od dworu króla Heroda i wydarzeń, o których przeczytać możemy na kanwie drugiego rozdziału Ewangelii św. Mateusza. Podczas pierwszego dnia świąt kolędnicy ubrani w stroje przedstawiające Marszałka, Feldmarszałka, Hetmana, Ułana, Turka, Żyda, Śmierci i Diabła śpiewali kolędy i pastorałki oraz odgrywali krótkie przedstawienie.
Przegląd rozpoczął się od powitania przybyłych gości oraz przemówienia dyrektora CKPiR Marka Płachty. Następnie licznie przybyli goście mieli możliwość wysłuchania kolęd i pastorałek przygotowanych przez grupę dzieci z Samorządowego Przedszkola w Węgrzcach. Do wspólnego śpiewu chętnie włączała się również widownia.
W następnej kolejności zaprezentowały się MałeHerody z Korzkwi — dzieci uczęszczające do Szkoły Podstawowej w Przybysławicach. Zespół powstał w 2017 roku z inicjatywy Wojciecha Karwata, który jako pasjonat tej formy artystycznej 27 lat temu założył również Herodów z Zielonek. Po występie — zgodnie z tradycją — Herody ośpiewały, czyli wykonały zabawną orację na temat osób z widowni.
Trzecim zespołem była Grupa Kolędnicza „Z Gwiazdą i z Turoniem” z Lubomierza, która wykonała liczne kolędy, zabawiając wszystkich góralskimi opowiastkami. Na samym końcu wystąpili nasi jubilaci — Herody z Owczar.
Po występach przedstawiciele uczestników odebrali dyplomy i podziękowania. Wszyscy uczestnicy odśpiewali sto lat dla jubilatów. Zaproszeni goście złożyli życzenia owczarskim Herodom. Głos zabrał również Ryszard Krawczyk — założyciel grupy.
— Na co dzień wykonujemy różne zawody – jest wśród nas kowal, kucharz czy parkieciarz ale na scenie wcielamy się w zupełnie inne role. Jest to po prostu nasza pasja i sposób kultywowania tradycji — mówi Sebastian Machnik odgrywający rolę Heroda.
Po części oficjalnej odbyło się spotkanie przy kawie i ciastach przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich z Owczar. Kolędnicy otrzymali też tort, a ich święto zostało ośpiewane zabawną oracją:
„Na każdym przeglądzie są chlubą tej gminy, niedługo przywiozą złoto z Bukowiny”.
Świętowaniu i życzeniom nie było końca. Herody powstały w 2012 roku i od tego czasu odnosili liczne sukcesy zarówno na forum powiatowym, jak i ogólnopolskim. Przed grupą z Owczar teraz kolejne 10 lat śpiewów i występów, a najbliższym celem będzie uzyskanie Złotej Spinki podczas Przeglądu Kolędników w Bukowinie Tatrzańskiej.
Podczas całego wydarzenia obecni mieli możliwość obejrzeć wystawę szopek autorstwa Janusza Macały-Wrześniowieckiego – naszego gminnego pasjonat szopkarstwa. Wydarzeniu towarzyszyły też zbiórki charytatywne.
MS
Na zdjęciach uczestnicy wydarzenia.
0
0
0
