XI Powiatowy Przegląd Grup Kolędniczych w Zielonkach już za nami. Tak jak obiecywaliśmy, 16 stycznia było kolędowanie w wielu stylach, i wzruszające i wesołe. Ci co byli, nie żałowali. Wydarzenie rozpoczęło się korowodem z centrum Zielonek do Centrum Integracji Społecznej ulicą Galicyjską. Jako pierwsza wystąpiła z jasełkami grupa z polskiej szkoły im. Karoliny Lanckorońskiej z Nowego Rozdołu na Ukrainie.
Polska szkoła z miejscowości niedaleko Lwowa zaprzyjaźniona jest z Powiatem Krakowskim. 36-osobowa grupa jej uczniów, nauczycieli i rodziców przebywała w Polsce od 8 stycznia prezentując piękne jasełka w języku polskim. Charakterystyczny lwowski zaśpiew wzruszał publiczność w Zielonkach nie mniej niż taniec aniołków z lampionami przy żłóbku Jezusa. Szkołę utworzyło Towarzystwo Wielkie Serce powstałe w 2008 roku, liczące obecnie 396 członków. Pomaga ono rodzinom narodowości polskiej znajdującym się w ciężkich sytuacjach życiowych. We wrześniu 2008 roku Towarzystwo otworzyło Centrum Kulturalno – Oświatowe im. Karoliny Lanckorońskiej, do szkoły tej uczęszcza 140 uczniów w 80% pochodzenia polskiego. Prezes Towarzystwa Mirosława Tomecka przybyła wraz z grupą i podziękowała za pomoc okazaną szkole staroście powiatu krakowskiego Józefowi Krzyworzece, wicestaroście, obecnej na przeglądzie, Urszuli Stochel oraz za gościnę w Zielonkach wójtowi gminy Zielonki Bogusławowi Królowi. Grupa wspaniale wpisała się w kolędowy przegląd w Zielonkach.
Biorący udział w samym Przeglądzie kolędnicy wedle dorocznego zwyczaju wyruszyli w barwnym pochodzie spod Urzędu Gminy Zielonki do Centrum Integracji Społecznej, by ze sceny cieszyć oczy i uszy widzów.
Kolędnicy powiatu krakowskiego przedstawili najpopularniejszy na tych terenach zwyczaj kolędniczy – odgrywanie inscenizacji wydarzeń na dworze króla Heroda. „Herodami” z Maszkowa (gm. Iwanowice) kieruje prezes OSP Krzysztof Gumula odgrywający rolę króla Heroda, większość składu grupy stanowią strażacy ochotnicy. Nie kolędują tylko na przeglądach, przede wszystkim starym zwyczajem, odwiedzają domy po Bożym Narodzeniu i okolędowują mieszkańców, przy czym jak zostaną wspomożeni przekazują pieniądze na szczytne celu – zakupili za nie m. in. sztandar dla jednostki OSP w Maszkowie. W Zielonkach okolędowali wicestarostę powiatu Urszulę Stochel.
Po otwarciu przeglądu przez pierwszą grupę Herodów nastąpiła zmiana stylu. Na scenę wkroczyła grupa „Spod Kicek” z Mordarki w gminie Limanowa. Grupa bardzo utytułowana, m. in. podczas jednego z największych festiwali folkloru – Międzynarodowego Festiwalu Ziem Górskich w Zakopanem, skąd wrócili ze „Złotą Ciupagą”. Kierownikiem grupy jest Józef Tokarczyk, w inscenizacji w kobiecym przebraniu wraz z innymi przebierańcami, w tym słomianym niedźwiedziem, odwiedzają dom pełen dziewcząt i kobiet, składa im życzenia i rozpoczynając zapustną zabawę w ostatni wieczór karnawału. Wszyscy bawią się tańcem i góralskimi przyśpiewkami. Wspaniałą zabawę w rytm góralskich melodii przerywa bicie dzwonów, przy dźwięku których biesiadnicy żegnają się ze sobą i rozchodzą.
– Jak tu było jak nos tu nie było, jak tu dobrze będzie gdy nos tu nie będzie – przyśpiewał przewrotnie Józef Tokarczyk żegnany owacyjnie przez zielonecką publiczność.
Folklor góralski zaprezentowała również kolejna grupa „Kliszczacy” z Tokarni w powiecie myślenickim. Grupę nazywają Kliszczakami lub Gaciorzami od charakterystycznych noszonych w tym regionie spodni z rozciętymi u dołu nogawkami. Zespół kierowany przez Stanisława Funka prezentuje grupę pasterzy w góralskich strojach, którzy otrzymawszy radosną nowinę o Narodzeniu spieszą do stajenki by złożyć Nowonarodzonemu dary. Występ zakończyła wykonana z siłą i ogromnie wzruszająca kolęda „Oj maluśki”.
Gościliśmy, podobnie jak w zeszłym roku, grupę „Herodów” z OSP Wielka Wieś, którymi kieruje Eugeniusz Żurek. Już w 1980 grupa była laureatem „Srebrnej Spinki” podczas Góralskiego Karnawału w Bukowinie Tatrzańskiej. Teraz grupa działa po reaktywacji w roku 1997. Kolędują w 15 osób, odwiedzają domy w gminie Wielka Wieś.
Z gminy Zielonki wystąpiły dwie grupy kolędnicze. Pierwszą z nich byli „Trzej Królowie” z gwiazdą z Trojanowic. Grupa złożona jest z młodych ludzi, ćwiczą i kolędują pod okiem Andrzeja Krzęciasza. Wystąpili w tym roku w Krakowie podczas pochodu Trzech Króli w święto 6 stycznia.
„Herodami” z Minogi (Miasto i Gmina Skała) opiekuje się Szymon Ryś. Grupa w swoim składzie nietypowo ma żeńską reprezentację, anioła zagrała dziewczyna, co się raczej w ściśle męskim gronie kolędniczym nie zdarza. Grupa przyprowadziła ze sobą niesforną kozę, która bardzo podobała się dzieciom, a po której organizatorzy mieli trochę sprzątania. Herody z Minogi ośpiewały m. in. Tadeusza Nabagłę wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Krakowskiego.
Przegląd zakończyła rodzima grupa „Herodów” z Zielonek kierowanych przez Wojciecha Karwata, który w stroju krakowskim akompaniuje grupie, tym razem na tradycyjnej heligonce. Grupa zaistniała prze 35 laty, ale 15 lat temu została reaktywowana w nowym składzie. Praktycznie każdorazowo z Karnawału Góralskiego w Bukowinie wraca ze „Złotą”, „Srebrną” lub „Brązową Spinką”, a użycie instrumentu postrzeganego przez znawców folkloru jako charakterystycznego dla dawnego obrzędu kolędniczego z pewnością doda im jeszcze punktów.
Podczas przeglądu gościli również w Zielonkach wiceprzewodniczący Rady Powiatu Krakowskiego Władysław Kusiński, członek Zarządu Powiatu Anna Lewicka, radni powiatowi Wojciech Bosak, Marek Piekara i Wojciech Karwat oraz dyrektor Biura Promocji i Współpracy Starostwa Powiatowego w Krakowie Małgorzata Zięć.
Kolędowaniu patronowali Starosta Powiatu Krakowskiego oraz Wójt Gminy Zielonki. Imprezę zorganizowało Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach, patronat medialny sprawowały Dziennik Polski i Radio Alfa. Centrum Kultury dziękuje Powiatowi Krakowskiemu za wsparcie finansowe Przeglądu kwotą 6 tys. zł, która umożliwiła zapewnienie ciepłego poczęstunku prawie 200 występującym. Grupy kolędnicze otrzymały równorzędne nagrody od CKPiR w wysokości 500 zł oraz pamiątkowe dyplomy.
IO, MKF
img width=